Najlepsze tory F1

Najlepsze tory F1

Wyścigi Grand Prix F1 odbywają się praktycznie na całym świecie. Praktycznie, bo żaden wyścig nie odbył się wyłącznie na Arktyce. Prawie wszystkie za to rozegrały się na torze Monza we Włoszech. Przez 80 lat najszybsi kierowcy świata jeździli łącznie po 72 torach w 32 różnych państwach. Najwięcej profesjonalnych torów znajduje się na terenie Stanów Zjednoczonych, Francji i Hiszpanii.

Nie ważne, gdzie i jaka jest pogoda, Formuła 1 jedzie dalej. W ciągu sezonu wyścigi odbywają się na terenie tego samego państwa tylko raz. Gdzie można oglądać wyścigi bolidów zespołów Red Bull, Mercedes i innych w F1 w 2019 r.? Przedstawiamy najważniejsze informacje, o których każdy kibic powinien wiedzieć o Formuła 1. Wszystkie wyścigi Grand Prix odbywające się w ramach Mistrzostw Świata Formuły 1 odbywają się na specjalnie przeznaczonych do tego torach.

Mogą one mieć dwa rodzaje. Pierwszy to specjalny tor wyścigowy. Jest to zamknięty obiekt przeznaczony wyłącznie do rozgrywania wyścigów. Drugi zaś jest wyznaczany na zamkniętych ulicach miast. Czasami można też spotkać się z torem mieszanym, który łączy w sobie zarówno zamknięty obiekt, jak i ulice. Oto informacje na temat torów Formuły 1. To właśnie na nich można było zobaczyć najlepsze bolidy Toro Rosso, Red Bull Racing, Renault, Mercedes, McLaren czy Romeo. Formuła 1 to sport, który przyciąga oczy całego świata.

Gdzie są tory F1?

Na całym świecie. No może nie na całym, bo jak wspominaliśmy nie ma ich na Arktyce. Dziś wyścigi z serii Grand Prix odbywają się na 5 kontynentach i w 32 krajach. Każdy tor F1 musi być zatwierdzony przez FIA, czyli Międzynarodową Federację Samochodową. Oprócz warunków technicznych, pod uwagę brana jest też zmienna pogoda, która wpływa na wyścig. Teamy mają możliwość zmiany ustawień swoich maszyn. Pierwszym torem, na którym odbył się oficjalny wyścig F1 był Silverstone Circuit w Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, wyścigi odbywają się na nim do dziś. Początkowo tory F1 były położone wyłącznie w Europie. Najwięcej we Francji i Włoszech, na przykład sławny tor Monza. Dziś są one już w znaczniej mniejszości. W corocznych Mistrzostwach Świata F1 wyścigi odbywają się na torze wyłącznie raz. Ta sama zasada dotyczy każdego państwa. Kierowcy F1 z Red Bull, Renault, Mercedes, czy McLaren wraz z całymi teamami sezon spędzają więc w podróży po całym świecie.

Najpopularniejsze tory wyścigowe F1

Monako

Wyjątkowy kraj, wyjątkowy tor. Monako, bo o nim mowa, od razu kojarzy się z bogactwem i luksusem. Tu zawsze jest dobra pogoda. Raz do roku ulice Monte Carlo są zamykane dla ruchu ulicznego. Na gładki asfalt wyjeżdżają najlepsi kierowcy świata w bolidach. Historia wyścigów w tym miejscu zaczęła się w 1929 r. To właśnie wtedy odbył się pierwszy wyścig samochodowy. Widzów nie brakowało, emocji też. Grand Prix Monaco zainaugurowało więc pierwsze F1. To właśnie tor F1 w Monako gościł najlepszych kierowców w 1950 r. Od 1955 r. zaś odbywają się na nim eliminacje Mistrzostw Świata Formuły 1. Tor uchodzi za jeden z najniebezpieczniejszych, chociaż statystyki wypadków pokazują coś innego.

Ciekawostką na pewno jest fakt, że aby obejrzeć wyścig nie trzeba… mieć biletu! Wystarczy stanąć na ulicy, w oknie lub na dachu, aby zobaczyć (i usłyszeć) najlepsze samochody i najlepszych kierowców. Żeby nie było za pięknie – ceny biletów w hotelach w czasie F1 znacznie wzrastają. Chętnych jednak nie brakuje. Wyścigi na torze w Monako mają długość 3,337 km. Rekordowo pokonał ten dystans Daniel Ricciardo osiągając wynik 1:11:278.

Shanghai International Circuit

Drugim wyjątkowym torem, choć z innych względów, jest Shanghai International Circuit w Szanghaju. To najmłodszy z torów F1, ale też najdroższy w historii F1. Chińczycy zaszaleli. Jego koszt budowy zamknęli w kwocie 240 mln dolarów! Obiekt ten został wybudowany specjalnie na potrzeby Formuły 1. Działa od 2004 r. Odbywa się na nim Grand Prix Chin. Długość jednego okrążenia to 5,451 km. Rekord prędkości jego pokonania należy do Michaela Schumachera. Pokonał go w czasie 1:32:238. 

Hungaroring

Wielu Polaków zapewne dobrze zna węgierski tor Hungaroring. Jest on najbliższym torem F1. Nie każdy jednak wie, że posiada on też ciekawą historię. Był pierwszym torem zbudowanym w tej części Europy. Na początku lata 80. Władze Formuł 1 chciały zorganizować wyścig w państwie bloku wschodniego. Wytypowano 3: Związek Radziecki, Chiny i Jugosławię. Rozmowy jednak nie przyniosły żadnego skutku. O wyborze Węgier zadecydował zupełny przypadek. Początkowo miał być to tor uliczny. Szybko jednak uznano, że lepszym pomysłem będzie wybudowanie nowego obiektu. Wybudowano go w pobliżu Budapesztu. Zaprojektowany został w taki sposób, aby widz z każdego miejsca na trybunach mógł obserwować znaczną większość toru. Pierwszy wyścig odbył się 10 sierpnia 1986 r. Tor ma długość 4,381 km. Rekord jednego okrążenia wynosi 1:19:071. Wynik ten należy do Michaela Schumachera. Na węgierskim torze jest też polski akcent. W lutym 2009 r. wybudowano dodatkową trybunę dla kibiców. Jej honorowym patronem został Robert Kubica. Nazywa się Kubica Grandstand. To udowodnienie, że  F1 to również polski sport.

Tory uliczne F1

To specyficzne tory wyścigowe. Nie są to bowiem przystosowane obiekty, a po prostu ulice miast. Oczywiście na czas wyścigów zamykany jest na nich ruch uliczny. Jednym z najbardziej znanych jest oczywiście Monako. Wyścigi F1 odbywały się do tej pory na 15  torach ulicznych. Są to:

Adelaide Street Circuit w Australii
Albert Park Circuit w Melbourne
Automibil-Verkehrs-und Ubungs-Strabe w Berlinie
Baku City Circuit w Baku
Circuito da Boavista w Porto
Caesars Palace w Las Vegas
Detroid Street Circuit w Detroit
Fair Park w Dallas
Circuit Gilles Villeneuve w Montrealu
Marina Bay Street Circuit w Singapurze
Monsanto Park w Lizbonie
Circuit de Monaco w Monaco
Montjuic Circuit w Barcelonie
Pedralbes Circuit w Barcelonie
Valencia Street Circuit w Walencji.

Dużą atrakcją dla widzów są też wyścigi na torach mieszanych. Oznacza to, że kierowcy jeżdżą zarówno po specjalnie przygotowanych do tego obiektach, ale też po ulicach miast.

Tory F1 2019

Wszystkie wyścigi, które odbędą się na torach F1 w 2019 r. zostały ogłoszone 12 października 2018 r. Obecnie jesteśmy po 6 wyścigach, w których walczą między sobą Hamilton oraz Bottas. Ten pierwszy na razie jest zdecydowanie lepszy.

Pierwszy wyścig odbył się w dniach 15-17 marca. Grand Prix Austrii wygrał Bottass, chociaż to Lewis Hamilton startował z pole position. Triumfował on również w majowym Grand Prix Azerbejdżanu. W czterech pozostałych wyścigach triumfował Hamilton. Na najwyższe miejsce na pudle wszedł w Bahrajnie, Chinach i Hiszpanii i Monako.

Tory F1 w liczbach

Na koniec trochę ciekawej statystyki. Najwięcej wyścigów F1 zorganizowanych było na włoskim torze Autodromo Nazionale di Monza. Nie odbył się na nim tylko jeden wyścig Grand Prix Włoch w 1980 r. Kolejny to Circiut de Monaco. W całej historii F1 miał tylko 4-letnią przerwę. Jest to jeden z najkrótszych torów. Jego długość to jedynie 3,337 km. Jeszcze krótszy, ale wykorzystany w F1 tylko raz, był austriacki tor Zeltweg Airfield. Miał on tylko 3,186 km. Takim standardem w długości torów jest właśnie od ponad 3 km do około 8 km. Na tle konkurencji znacznie wyróżniał się jeden tor. To włoski Pescara Circuit. Jedno okrążenie odbywającego się w 1957 r. wyścigu miało aż 25,579 km!