Wielki rekord Messiego. Pele wyprzedzony!

Wielki rekord Messiego. Pele wyprzedzony!

Leo Messi, choć ma na karku już 33 wiosny i lata świetności raczej za sobą, to nadal nie przestaje bić rekordów. W poprzedni wtorek ustanowił kolejny – zdobył swoją 644. bramkę w barwach Barcelony i został samodzielnym rekordzistą pod względem goli dla jednego klubu.

Wcześniej przez długie lata ten niesamowity rekord dzierżył legendarny Brazylijczyk Pele, który niemal całą swoją piłkarską karierę – a na pewno jej najlepszą część – spędził w rodzimej lidze reprezentując barwy zespołu Santos FC. Właśnie dla tej ekipy trzykrotny mistrz świata strzelał gole seriami. Jego licznik ostatecznie zatrzymał się na liczbie 643. Wydawało się, że nikt nawet nie zbliży się do tego osiągnięcia, ale w 2004 toku na horyzoncie pojawił się pewien filigranowy Argentyńczyk.

Już wtedy można było wróżyć mu świetlaną przyszłość, ale jednocześnie trudno było przewidzieć, że aż tyle lat Leo Messi spędzi w Barcelonie. A on przez te wszystkie sezony był wierny barwom ekipy z Camp Nou, jak gdyby postawił sobie za punkt honoru, by pobić wszystkie możliwe rekordy. I teraz zrobił to po raz kolejny.

Już w poprzedni weekend, kiedy to „Duma Katalonii” mierzyła się z Valencią, 33-latek trafił do siatki po raz 643. i wyrównał wynik Pelego. A kilka dni później został już samodzielnym rekordzistą. We wtorkowy wieczór Barcelona mierzyła się na wyjeździe z Realem Valladolid i łatwo wygrała to spotkanie 3:0, a jedną z bramek zdobył właśnie Messi, który wykończył efektowną zespołową akcję. I teraz to on będzie śrubował własny rekord.

Na 644 gole Argentyńczyka dla Barcy złożyło się 451 trafień w lidze hiszpańskiej (rekord), 53 bramki w Pucharze Króla (rekord), 118 w Lidze Mistrzów (drugi wynik w historii za Cristiano Ronaldo), 14 w Superpucharze Hiszpanii, 5 w Klubowych Mistrzostwach Świata i 3 w Superpucharze Europy.